Kupić czy wynająć mieszkanie?

Wkraczając w dorosłe życie stajemy przed dylematem, czy kupić mieszkanie, czy może wynająć. Większość Polaków dąży do kupienia własnego mieszkania – wynajem jest traktowany raczej jako okres przejściowy albo jedyne wyjście.

Kupno mieszkania

Za kupnem mieszkania przemawia wiele argumentów:

1. Mieszanie to inwestycja na lata – Polacy chętnie inwestują w nieruchomości:  w porównaniu z mieszkaniem, lokata jest niepewnym i nieefektywnym sposobem lokowania oszczędności.
2. Stabilna sytuacja i zabezpieczenie rodziny – z własnego mieszkania nikt nas nie wyrzuci, umowę najmu można rozwiązać niemal w każdej chwili.
3. Swoboda – mieszkania można urządzić wedle własnego gustu, dostosować w pełni do swoich potrzeb; we własnym mieszkaniu możemy mieć tyle kotów i psów, ile tylko chcemy.
4. Po spłaceniu kredytu hipotecznego mieszkanie jest w pełni naszą własnością – może zostać odziedziczone przez dzieci.
5. Rata kredytu wynosi mniej więcej tyle, ile koszt najmu – ale po spłaceniu kredytu mieszkanie jest „nasze”, zaś wynajmowane zawsze będzie „czyjeś”.
6. Na starość można poprawić swój byt i skorzystać z tzw. „odwróconej hipoteki”.
7. Łatwy, niemal automatyczny, meldunek.

Wynajem mieszkania

Zwolennicy tego rozwiązania również przytaczają jego liczne zalety:

1. Elastyczność, możliwość zamieszkania niemal wszędzie (jeśli nie stać cię na kupno mieszkania w wymarzonej dzielnicy, może będziesz w stanie ponieść koszty wynajmu w tej okolicy).
2. Większy komfort życia – możesz wynająć większe mieszkanie niż mógłbyś kupić.
3. Wygoda – to właściciel zajmuje się remontami, naprawami, usuwaniem skutków nieprzewidzianych zdarzeń. Ty tylko płacisz za media oraz czynsz najmu.
4. Większe bezpieczeństwo – w razie pogorszenia sytuacji życiowej (np. utraty pracy), nie musisz martwić się o spłacanie kredytu, ale przenosisz się do mniejszego mieszkania w tańszej dzielnicy.
5. Mobilność – nie jesteś przywiązany do żadnego miejsca ani miasta, możesz dowolnie zmieniać mieszkania, np. w sytuacji dostania nowej pracy czy rozpoczęcia nauki na studiach.

Co wybrać?

Na jakie rozwiązanie zatem się zdecydować? Wynająć czy kupić mieszkanie? Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi – każdy sam musi przeanalizować swoją sytuację, swoje możliwości, i zastanowić się, które wyjście będzie najlepsze. Niemniej jednak można sformułować pewne ogólne wnioski.

Zakup własnego mieszkania jest świetną inwestycją – to dobry sposób na lokowanie oszczędności, na zabezpieczenie przyszłości swojej rodziny. Mieszkanie można też zawsze spieniężyć.

Jeśli planujesz mieszkać w danym mieszkaniu dłuższy czas, dużo bardziej opłaca się jego kupno niż wynajem (nawet jeśli w tym celu musisz zaciągnąć kredyt). Po spłaceniu rat kredytu zostajesz z mieszkaniem o określonej wartości. Mieszkanie wynajmowane nigdy nie będzie twoje.

Najbardziej opłaca się zakup mieszkania za gotówkę. Warto dążyć do tego, aby ewentualny kredyt był możliwie najniższy. Jeśli marzysz o dużym mieszkaniu w prestiżowej dzielnicy – może lepiej je wynająć i zacząć zbierać na własne cztery ściany niż zaciągać wysoki kredyt na 35 lat.

Zakup mieszkania to oszczędność i inwestycja – zamiast wydawać pieniądze na rozrywki, sukcesywnie wyposażasz mieszkanie, remontujesz je, ulepszasz. Wynajem to raczej konsumowanie pieniędzy (w żaden sposób ich nie inwestujesz).

Większość Polaków decyduje się na zakup mieszkania – głównymi wynajmującymi są studenci. Osoby z ustabilizowaną sytuacją zawodową zdecydowanie częściej kupują mieszkania, również na kredyt, który przecież można spłacić wcześniej.